Inspirujące historie kobiet z Tietoevry

Inna, od 5 lat w branży IT.

Nazywam się Inna i od 5 lat pracuje w branży IT. Z wykształcenia jestem inżynierem-budownictwa. Co mnie natchnęło zmienić kierunek? W pewnym momencie zrozumiałam, że IT to przyszłość.
I że chcę być częścią tej przyszłości 😊 Czy dobrze zrobiłam? Oto parę przykładów, dlaczego uważam, że było warto: realizacja w ciekawych, przyszłościowych projektach, konkurencyjne zarobki, life and work balance, to znaczy, że mam czas nie tylko pracować, ale i odpoczywać, ciągły rozwój!

IT zmienia świat, i kobiety mogą też być częścią tej zmiany. Potrzebujemy waszej perspektywy, żeby zrobić ten świat lepszym!

Agnieszka, analityczka systemowa i programistka.

Jak trafiłam do sektora IT? Jako dziecko uczęszczałam do szkoły muzycznej i snułam marzenia o karierze flecistki, ale kiedy okazało się, że nie jest mi pisana, zdałam maturę i raczej przypadkowo złożyłam papiery na wydział ekonomiczny. Zabrakło odwagi, żeby studiować informatykę - w naszym prestiżowym liceum to raczej chłopakom sugerowano ten kierunek. Podczas studiów podjęłam pracę tłumaczki programów komputerowych. Przepracowałam w tym zawodzie wiele lat, chociaż coraz bardziej dokuczała mi monotonia. Często rozmawiałam wtedy z koleżanką, która była testerką oprogramowania. Dużo opowiadała o swojej pracy, a ja z rosnącą zazdrością słuchałam, bo wszystko brzmiało ciekawie i ekscytująco. Postanowiłam sama spróbować i rozesłałam aplikacje na testerkę do kilku firm. Przypadek sprawił, że Tietoevry przyjęło mnie na stanowisko analityczki systemowej do projektu telekomunikacyjnego. Wszystko było dla mnie nowe, interesujące, ale również trudne. Nauka praktycznie od zera i jednoczesne przekładanie na praktykę. Wyzwania, wzloty i upadki. Budowanie doświadczeń i umiejętności, z których mogę korzystać teraz. Czy wybrałabym ten zawód jeszcze raz? Bez wątpienia!

Aleksandra, dlaczego pozostała wierna branży IT?

W Tietoevry zostałam zatrudniona ponad 12 lat temu na stanowisku partnera ds. jakości. Nie testowałam oprogramowania. Moim zadaniem było mierzenie i ulepszanie procedur wytwarzania oprogramowania. Po kilku latach wróciłam jednak do programowania. To jak z jazdą na rowerze – tego się nie zapomina, język programowania może być inny, ale to przecież tylko narzędzie. Większym wyzwaniem okazało się opanowanie zagadnień telekomunikacyjnych, z którymi zetknęłam się po raz pierwszy, ale przecież wszystko jest dla ludzi. Wystarczy chęć, otwartość i nieustanna ciekawość. Mimo wielu lat pracy i sporego doświadczenia Tietoevry stawia mi ciągle nowe wyzwania, co w połączeniu z pracą z młodymi ludźmi i w przyjaznej atmosferze, panującej w Tietoevry powoduje, że nie odczuwam znużenia, a wręcz przeciwnie, ciągłą motywację do badania nowych obszarów. Nie żałuję ani przez chwilę, że pozostałam mu wierna.